czwartek, 13 sierpnia 2015

Tapenada, czyli pasta z czarnych oliwek




Tapenada, pasta z czarnych lub zielonych oliwek jest zdecydowanym potwierdzeniem reguły "przez żołądek do serca". Nie "wygląda", ona po prostu "smakuje".
Przedstawiać jej nie muszę, ponieważ wywodzi się z dalekiej Prowansji, ale zadomowiła się na pysznych grzankach, bruschettach, czy łososiu.
Co ciekawe może służyć jako sos do makaronu ( o tym w innym przepisie ;) ).
Spróbujcie, a przepadniecie ;)



 


Składniki :

200g czarnych oliwek bez pestek i zalewy
4 łyżki oliwy
duży ząbek czosnku
świeżo zmielony pieprz
2 filety anchois ( można pominąć)
1/2 łyżki soku z cytryny
1/2 łyżki octu balsamicznego
ostra papryka (do smaku)

 


Przygotowanie:

Przygotowanie tapenady jest bajecznie proste. Wystarczy wszystkie składniki pasty umieścić w wysokim naczyniu i zblendować (zmiksować). Doprawić do smaku.
Tapenada powinna być średnio gęsta, aby dobrze rozprowadzała się na pieczywie.
Po przygotowaniu wstawiamy ja do lodówki.

Smacznego :)

 


1 komentarz: