Pastę z tapenady już Wam przedstawiłam.
Dzisiaj będzie wariacja na jej temat, czyli o tym, że nie musi to być jedynie pasta do przekąsek.
Wbrew powszechnemu przeświadczeniu bardzo fajnie smakuje na ciepło, szybko się robi i jest sycąca.
Składniki:
200g czarnych oliwek bez pestek i zalewy
4 łyżki oliwy
duży ząbek czosnku
świeżo zmielony pieprz
2 filety anchois ( można pominąć)
1/2 łyżki soku z cytryny
1/2 łyżki octu balsamicznego
ostra papryka (do smaku)
makaron
10 pomidorków koktajlowych
garść rukoli
Przygotowanie:
Przygotowanie tapenady jest bajecznie proste. Wystarczy wszystkie
składniki pasty umieścić w wysokim naczyniu i zblendować (zmiksować).
Doprawić do smaku.
Możemy oczywiście dodać więcej oliwy, aby była mniej gęsta do makaronu.
Makaron gotujemy według wytycznych na opakowaniu.
Odcedzamy i łączymy z delikatnie podgrzaną w rondelku tapenadą.
Wykładamy na talerz i podajemy z pomidorkami koktajlowymi i rukolą.
Smacznego :)
całość musi mieć ciekawy smak! :)
OdpowiedzUsuńzachęcam do udziału w konkursie :) http://foodmania-przepisy.blogspot.com/2015/08/konkurs-pozegnanie-wakacji-z-owocowym.html