Pasta z makreli towarzyszy mi od dzieciństwa, zawsze jednak jej podstawą była ryba i cebulka. Prostą i pyszna pastę urozmaiciłam dodatkiem białego sera, który sprawił, że pasta jest bardziej kremowa i zdecydowanie bardziej smakuje dzieciom :)
Spróbujcie :)
Składniki:
1 średnia wędzona makrela
kostka białego sera półtłustego (250g)
1 cebula
sól i pieprz
Przygotowanie:
Cebulkę drobno siekamy w kostkę i mieszamy w miseczce z serem (rozdrabniamy ser widelcem). Skórę z makreli zdejmujemy i oddzielamy rybę od ości. Wkładamy całość do sera i cebuli i dokładnie mieszamy widelcem. Oprószamy świeżo zmielonym i pieprzem i ewentualnie solą (według mnie sól jest zbędna ponieważ wędzona ryba jest dostatecznie słona).
Pastę wykładamy na kanapki :)
Smacznego :)
To nie jest pasta a sałatka. Pastę się miksuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPani Henryko bardzo szanuje Pani zdanie jednak u mnie w domu od maleńkiego mówiło się na to "pasta" i nazewnictwa ze względów poprawności zmieniać nie będę :)To tak jak ze starymi przepisami, toleruje się je takimi jakie są i kocha się je za to jeszcze bardziej. Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń