Truskawki - owoc, który uwielbiają prawie wszyscy. Zawsze czekam na sezon i świeże polskie truskawki, które można kupić na okolicznych bazarkach. Cieszą nas jedzone garściami z miseczki, w koktajlach, naleśnikach, dżemach zimą, ale także w pysznych ciastach.
Ciastem na dziś jest sernik, który w połączeniu z truskawkami staje się pysznym deserem na zimno.
Spróbujcie :)
Składniki:
750g sera zmielonego (może być taki z wiaderka)
3 galaretki cytrynowe
4 łyżki cukru pudru
2 bite śmietany w proszku
3 szklanki wrzącej wody
szklanka mleka
herbatniki maślane do wyłożenia spodu (ok 200g)
0,5 kg truskawek
2 truskawkowe galaretki
2 szklanki wody
Przygotowanie:
Blachę o wymiarach 24x30 wyłożyć papierem do pieczenia. Poukładać na nim herbatniki.
Galaretkę truskawkowa rozpuścić w 2 szklankach wrzącej wody i odstawić do lekkiego stężenia. Kiedy jej konsystencja zaczyna być mniej płynna wrzucić do niej umyte i pokrojone truskawki. Wyłożyć całość na herbatniki, kiedy galaretka będzie mocno tężejąca. Wykładam ją wymieszaną, aby po dodaniu masy serowej nie miała płaskiej struktury :)
Rozpuścić w 3 szklankach wody pozostałe 3 cytrynowe galaretki i je ostudzić (nie doprowadzić do stężenia).
W dużej misce ubić z zimnym mlekiem 2 bite śmietany w proszku. Po uzyskaniu gładkiej puszystej konsystencji powoli dodać do niej cukier puder oraz ser. Na końcu wlać do serowej masy małym strumieniem ostudzoną galaretkę.
Całość wylać na sztywna już część truskawkową.
Wstawić na około 2 godziny przed podaniem do lodówki.
Smacznego:)
super wersja, uwielbiam sernik na zimno
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam sernika na zimno, a kiedy byłam dzieckiem często właśnie taki gościł u mnie na stole :)
OdpowiedzUsuńU mnie własnie bardzo sporadycznie gościł, więc teraz nadrabiam ;)
OdpowiedzUsuń