Pączuszki serowe (wersja mini)

Wielkimi krokami zbliżamy się do Tłustego Czwartku, więc warto wyjąć z szuflady przepisy na "małe łakocie" naszych Mam i Babć. 

Jednym z takich małych grzeszków są właśnie pączuszki, które robi moja Mama.

Serowe, najlepsze :) Do kawy idealne :)

Z podanej porcji wychodzi około 32 paczuszków, w zależności od wielkości formowanych kulek.

A Wy macie jakieś swoje ulubione pączuszki?

Składniki:

2 kostki półtłustego sera

2 szklanki mąki

2 łyżki śmietany

2 jajka

2 żółtka

płaska łyżeczka proszku do pieczenia

płaska łyżeczka sody + odrobina wódki, którą polewamy sodę

1/2 szklanki cukru 

olej do smażenia

cukier puder + cukier waniliowy do posypania

Przygotowanie:

Jajka w temperaturze pokojowej wbijamy do miski i ubijamy na puszysta masę z cukrem.Dodajemy śmietanę, ser, przesianą mąkę, proszek do pieczenia oraz sodę, którą wcześniej zalewamy odrobina alkoholu (aby pączki nie nasiąkały tłuszczem + aby zabić smak sody).

Wszystkie składniki wyrabiamy (można podsiać mąką) i formujemy z nich nieduże kulki.

Wkładamy delikatnie do garnka z rozgrzanym olejem (smażymy w głębokim oleju) i smażymy do złocistego koloru.

Delikatnie wyjmujemy i odsączamy na ręczniku papierowym. Po przestudzeniu posypujemy cukrem.

Smacznego :)