Naleśniki to danie, które nigdy mi się nie znudzi. Tak proste, a w tak wielu odsłonach mogą zrobić furorę na talerzu.
Naleśniki ze szpinakiem, pojawiają się u mnie w domu w różnych postaciach : z kurczakiem, z serem feta, sosem pomidorowym. Dzisiaj jednak mam dla Was ricottową wersje szpinaku.
Spróbujcie :)
Składniki:
ok 2,5 szklanki mleka
ok szklanki wody
3 jajka (temperatura pokojowa)
1 łyżeczka cukru
szczypta soli
mąka
łyżka oleju
garść szpinaku baby
opakowanie szpinaku baby
25dag sera ricotta
2 ząbki czosnku
sól. pieprz
szczypta papryki ostrej
łyżka masła
Do podania:
orzechy nerkowca
śmietanka
Przygotowanie:
Jajka zmiksować z cukrem. Dodawać na przemian mleko, mąkę i wodę.
Miksować z dodatkiem soli. Na koniec dolać olej oraz umyty rozdrobniony szpinak baby (mogą być cząstki liści). Ważne jest aby ciasto
nie miało zbyt dużych grudek i było mocno napowietrzone.
Odstawiamy miskę z ciastem na bok.
Po około 20 minutach smażymy naleśniki.
Na rozgrzaną patelnię z masłem wrzucamy przeciśnięty przez praskę czosnek. Delikatnie podsmażamy (uważamy aby go nie spalić) i dodajemy szpinak. Dusimy pod przykryciem ok 5 minut. Studzimy i łączymy z ricottą. Farsz doprawiamy do smaku i nakładamy na naleśniki, zwijając je tak aby farsz nie wypadał.
Podajemy ze śmietanką i np orzechami nerkowca.
Smacznego :)
Naleśniki mogłabym jeść w każdej postaci :)
OdpowiedzUsuńNa takie pyszne naleśniki zawsze mam ochotę! :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :)
OdpowiedzUsuńświetna propozycja! Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuń