Kto z dzieciństwa nie pamięta tego smaku i zapachu kiedy wracało się do domu po szkole, a tu czekał gorący gulasz i kasza gryczana schowana w pościel, aby nie wystygła?
Tak u mnie u mnie gulasz robił kochany Tato.
Pamiętam, jak długo się czekało na to, aż gulasz będzie gotowy...dla mnie trwało to wieki :P
Ale smak...delikatne mięsko, rozpływające się w ustach...
mmm...próbowałam go odtworzyć, niestety z pamięci, bo mojego Taty już z nami nie ma, ale chciałabym, aby moja córka mogła zapamietać takie wyjątkowe smaki i zapachy z dzieciństwa, jakie i ja posiadam.
Zapraszam :)
Składniki:
pół kilograma mięsa wołowego (najlepiej chuda łopatka)
2 marchewki
2 cebule
3-4 łyżki oleju
5 ziaren pieprzu (ziarnisty) i szczypta zwykłego
sól do smaku
liść laurowy
ziele angielskie
natka pietruszki
woda do podlania
papryka słodka i ostra
mąka (ok 4 łyżek)
można dodać kostkę mięsną
Kasza gryczana
Przygotowanie:
Mięso myjemy i drobno kroimy.
Wykładamy na mocno rozgrzana patelnię i dusimy z każdej strony.
Do mięsa dodajemy pokrojoną w kostkę cebulkę i marchewkę. Wszystko razem chwilę dusimy.
Mięso i warzywa zalewamy wodą (gorącą) do ich przykrycia.
Dodajemy słodką i ostrą paprykę oraz przyprawy i opcjonalnie kostkę mięsną.
Dusimy pod przykryciem minimum godzinę (optymalnie jest dusić na małym ogniu ok 2 godzin). Co jakiś czas mieszamy i dolewamy wody (szybko wyparowuje).
Sos zagęszczamy mąką, którą rozprowadzamy w zimnej wodzie (ok 1/3 szklanki). Gotujemy jeszcze kilka minut do zgęstnienia.
Podajemy na gorąco z kaszą gryczana lub ziemniaczkami ( u mnie konieczna gryczana opcja) :)
Posypujemy natka pietruszki.
Mniam moje smaki z dzieciństwa. Mój tato też taki robił i do tego była kasza. Pysznie wygląda :-):-):-)
OdpowiedzUsuń