sobota, 30 września 2017

Zapiekanka z makaronu z zupek chińskich




Zupek chińskich nie jadam, ale makaron z zupek można wykorzystać na kilka sposobów. 
Sałatka z zupek chińskich już
dawno przypadła Wam do gustu. Ciekawe jak będzie z zapiekanką :)
Spróbujcie :)






Składniki:

Makaron z 2 zupek chińskich
1/2 puszka kukurydzy
duża marchewka
1/2 brokuła
1 czerwona papryka
1 cebula
20 g parmezanu
20dag żółtego sera
2 łyżki śmietany
1/2 łyżeczka suszonej bazylii i ziół prowansalskich
sól i pieprz do smaku



 


Przygotowanie:

Makaron zalewamy wodą według przepisu na opakowaniu. Czekamy do spęcznienia.
Marchewkę obieramy i kroimy w plastry. Gotujemy we wrzącej osolonej wodzie razem z brokułem przez 8 minut. Paprykę oczyszczamy z pestek i kroimy drobno w kostkę wraz z obraną cebulą.
Przestudzony makaron, odcedzone warzywa, paprykę i kukurydzę wkładamy do naczynia żaroodpornego. Ścieramy żółty ser, dodajemy śmietanę, przyprawy i dokładnie mieszamy. Zapiekankę wstawiamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika na 15 minut. Posypujemy parmezanem i ponownie wstawiamy
do piekarnika na 5 minut.

Smacznego :)
   
 
   

 

czwartek, 28 września 2017

Zupa krem z pieczonej papryki i dyni





Aby w pełni wykorzystać sezon dyniowy przygotowałam krem. Krem bardzo aromatyczny i intensywny w smaku. Pachnący pieczonymi warzywami z delikatnym posmakiem czosnku i ziół.
Zupę, która rozgrzeje niejednego zmarźlucha i sprawi, że przez resztę roku będziemy do niej tęsknić.
Spróbujecie? :)






Składniki:

1 średnia dynia
5 dużych czerwonych papryk
5 dużych marchewek 
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
1 litr przecieru z pomidorów
 ok1 litr wody
sól, pieprz
po łyżce ostrej i słodkiej papryki
5 listków świeżej bazylii
1/2 łyżeczki bazylii suszonej
oliwa

do podania:
mini marchewki (pieczone)
garść pestek z dyni
śmietana






Przygotowanie:

Paprykę i dynię umyć. Przekroić na pół. Z warzyw wyjąć nasiona i pokroić na mniejsze kawałki. Cebulę, czosnek i marchewkę obrać i przekroić na pół. Skropić je oliwą. Warzywa wyłożyć na papierze  do pieczenia na blaszce i piec w 230 stopniach przez 40 minut.

Upieczone warzywa lekko przestudzić. Z dyni zdjąć skórkę.
Warzywa wrzucić do garnka, zalać passata z pomidorów i wodą. Zmiksować.
Drobno posiekać listki bazylii i wraz z przyprawami dorzucić do kremu.

Zupę podawać z łyżeczka śmietany, z pieczonymi małymi marchewkami i pestkami z dyni.

Smacznego :)





 

poniedziałek, 25 września 2017

Sernik dyniowy z limonkowym lukrem




Sernik = najlepsze ciasto pod słońcem. 
Kiedy przychodzi sezon jesienny dodatkowo sernik możemy urozmaicić pysznym dyniowym wkładem. Jest delikatny, gładki i przełamany kwaskowato słodkim lukrem limonkowym.
Uwaga! Rodzaj dyni jaką dodacie zależy od Was. Ja wypróbowałam już opcję z surową zblendowaną
dynią, ale również z musem z pieczonej dyni. Oba polecam :)






Składniki:

5 jaj w temperaturze pokojowej
1 kg sera w wiaderku
skórka otarta z cytryny
2 łyżeczki mąki pszennej
budyń śmietankowy
puszka mleka skondensowanego
niepełna szklanka musu z dyni (pieczonej lub surowej)
łyżka soku z cytryny


Spód:

100g ciasteczek oreo (bez śmietankowego środka)
100g maślanych herbatników
150g roztopionego masła


Lukier:

szklanka cukru pudru
sok z 1 limonki



  


Przygotowanie:

Masło roztapiamy w rondelku i studzimy. Ciastka kruszymy drobno i łączymy z masłem.
Okrągłą tortownicę o średnicy 26cm wykładamy papierem do pieczenia, na który wysypujemy i uklepujemy spód.
  
Ser, mleko skondensowane (słodzone) oraz mus z dyni umieszczamy w wysokiej misce i szybko miksujemy. Mąkę i budyń przesiewamy do masy serowej i szybko miksujemy, aby nie napowietrzyć ciasta. Każde z jajek dodajemy oddzielnie miksując do jednolitego koloru. Na koniec
dodajemy skórkę z otartej cytryny i wyciskamy łyżkę soku. Masę przelewamy na przygotowany wcześniej spód i wstawiamy do rozgrzanego do 150 stopni piekarnika (grzanie góra dół) z wstawionym na dno piekarnia pojemnikiem z wodą. Po 20 minutach zmniejszamy temperaturę
do 130 stopni i pieczemy jeszcze 80 minut.Studzimy sernik.

 Osobno w kubeczku mieszamy cukier puder z sokiem z limonki. Lukrem polewamy ostudzony sernik. Przechowujemy w lodówce.

Smacznego :)





 
       

sobota, 23 września 2017

Pieczone ziemniaczane talarki






Tradycyjne gotowane ziemniaki od czasu do czasu się nudzą, więc obiad można na różne ziemniaczane sposoby urozmaicić :)
Pysznym, chrupiącym z zewnątrz i mięciutkim od środka sposobem są pachnące pieczone talarki :)
Spróbujcie :)





Składniki:

1 kg ziemniaków
3-4  łyżki oliwy
po 1/2 łyżeczki słodkiej papryki, ostrej papryki, tymianku suszonego
pieprz + sól






Przygotowanie:

Ziemniaki obieramy ze skórek i myjemy. Kroimy je w talarki grubości ok 0,5 cm  i starannie wycieramy, aby nie były mokre.
W miseczce  umieszczamy oliwę i przyprawy, które dokładnie mieszamy. Ziemniaki wrzucamy
do miski i obtaczamy je przygotowaną oliwą. 2 blachy wyściełamy papierem
do pieczenia i układamy na nich po kolei talarki. 
Wstawiamy do rozgrzanego do 220 stopni piekarnika (grzanie góra dół) na około 30-35 minut.
Podajemy z mięsem, sałatkami lub po prostu jako przekąska do sosu.

Smacznego :)



 
 

czwartek, 21 września 2017

Zebra





Kto nie zna zebry? Chyba wszyscy jedli ja w dzieciństwie, ale nie wszyscy ja robili. Ta prosta, chociaż trochę pracochłonna babka jest tak ładna, że najchętniej bym jej nie zjadała tylko na nią patrzyła ;)
W zebrze najlepsze jest to, że to tak naprawdę od nas zależy jakiego gazowanego napoju użyjemy. Mi najlepiej odpowiada czerwona oranżada, ale pyszna jest również z fanta, wodą gazowaną, spritem czy colą.
Może jednak warto spróbować? ;)






Składniki:

5 jajek w temperaturze pokojowej (oddzielnie białka i żółtka)
3 łyżeczki proszku do pieczenia
3 szklanki mąki pszennej (tortowa)+ 2 czubate łyżki
2 łyżki czubate kakao naturalnego
szklanka oleju
szklanka napoju gazowanego (u mnie czerwona Hellena)
opcjonalnie zapach 
czubata szklanka cukru 






Przygotowanie:

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy je na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodając partiami cukier. Kiedy całość będzie puszysta i błyszcząca dodajemy po jednym żółtku cały czas mieszając. 
Przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia wsypywać partiami na przemian  z olejem oraz oranżadą, aż ciasto będzie miało gładką konsystencję. Na koniec dodać opcjonalnie zapach.

Ciasto podzielić na dwie równe części ( w dwóch miskach).  Do jednej dodać 2 czubate łyżki mąki, a do drugiej kakao. Wymieszać oba ciasta.

Tortownicę o średnicy 26cm wyłożyć papierem do pieczenia. 
Na środek tortownicy wylać dwie duże łyżki białej masy, na środek białej masy wylać dwie łyżki ciemnej masy. Działanie powtarzać zużycia całego ciasta (nie rozprowadzać łyżką na całość formy. Ciasto samo się rozleje pod wpływem kolejnych warstw).

Wstawić do rozgrzanego do 160 stopni piekarnika z grzaniem góra dół na 20 minut, po czym  zwiększyć temperaturę do 180 stopni i piec kolejne 40 minut.

Studzić ciasto w uchylonym piekarniku.

Smacznego :) 






 

środa, 20 września 2017

Ziemniaczano - buraczane kotleciki




Dzisiejszy przepis jest alternatywą na pytanie "co mam zrobić z nadmiarem ugotowanych ziemniaków po obiedzie?".
Oczywiście ziemniaki wraz z buraczkami możemy ugotować specjalnie na kotleciki.
Z racji prostoty wykonania polecam zabawę w lepienie z dziećmi :)
Spróbujcie :)






Składniki:

0,5 kg ugotowanych ziemniaków
3 małe ugotowane buraczki
cebula
pęczek posiekanej natki pietruszki
ząbek czosnku
1/2 łyżeczki curry
2 łyżeczki bułki tarte + do obtoczenia
2 łyżeczki mąki pszennej
1 jajko
sól i pieprz 


 


Przygotowanie:

Ugotowane ziemniaki oraz buraki zblendować lub przepuścić przez praskę.  Cebule posiekać drobno i wraz posiekanym czosnkiem zeszklić na patelni.  Cebulę razem z posiekaną natka pietruszki dodać do masy ziemniaczanej.  Rozbić jajko i wraz z mąką, bułką tarta i przyprawami dokładnie wymieszać łyżką.
Kiedy masa będzie miała jednolitą konsystencję formować kotlety i obtaczać je w bułce tartej z każdej strony. Smażyć na niewielkim ogniu z obu stron..
Podawać z ulubionymi dodatkami i np. z sosem pieczarkowym.

Smacznego :)






wtorek, 19 września 2017

Drożdżowy ślimak z jabłkami i cynamonem





Ciasta drożdżowe kojarzą mi się głównie z owocowymi lata, oraz ze struclami drożdżowymi z pysznymi polskimi jabłkami i cynamonem, które zdecydowanie symbolizują jesień.
Strucle to jednak nie wszystko. 
Wejdźmy w te złotą polską jesień ze smakiem drożdżówki na ustach :)







Składniki:

30g świeżych drożdży
90 g roztopionego masła  ( przestudzone)
4 i 1/4 szklanki
  2/3 szklanki mleka (około 200ml)
1/2 szklanki drobnego cukru
szczypta soli
3 całe jajka + 1 żółtko ( w temperaturze pokojowej)
 
 0,5kg jabłek
2 łyżeczki cynamonu
5 łyżek cukru
 
 
 
 


Przygotowanie:

Świeże drożdże wrzucamy do kubeczka, posypujemy łyżeczką cukru oraz około łyżeczka mleka oraz mąki. Mieszamy i odstawiamy w suche ciepłe miejsce do urośnięcia.  Przykrywamy ściereczką.

Do dużej miski wsypujemy przesianą mąkę i dołączamy do niej wyrośnięte drożdże oraz resztę składników (pamiętajmy aby masło dodać na końcu). Mieszamy dokładnie ręką do dokładnego połączenia składników (trwa to około 15 minut). Ciasto drożdżowe im dłużej wyrabiane tym jest bardziej pulchne po wypieczeniu.
Miseczkę oprószyć mąką i pozostawić ciasto pod lniana ściereczka do podwojenia swojej objętości.


W czasie kiedy ciasto rośnie obieramy jabłka i usuwamy z nich gniazda nasienne. Kroimy je do rondelka w nieduże plastry, posypujemy cukrem i cynamonem. Dusimy na małym ogniu aż do delikatnego zmięknięcia owoców. Studzimy.

Kiedy ciasto wyrośnie. Uderzamy w nie pięścią i dzielimy na 4 części.
Wykładamy okrągłą tortownice papierem do pieczenia. 
Każdą z 4 części ciasta wałkujemy w na długi pasek o szerokości ok 5 cm i smarujemy go delikatnie jabłkami (na całość zużyć 3/4 owoców). Formę stawiamy pionowo i układamy nierówno ciasto, tworząc esy i floresy. Zabieg powtarzamy do wykorzystania całego ciasta.

Na ciasto wyłożyć pozostałe jabłka i zostawić jeszcze na 5-10 minut pod ściereczką do wyrośnięcia.
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni (grzanie góra dół) i piec przez 35-40 minut.
Studzić przy uchylonym piekarniku.

Smacznego :)