wtorek, 31 marca 2015

Pikantna zupa z ciecierzycy




Bardzo aromatyczna, sycąca i smaczna :)
Mnie przyciąga samym zapachem curry, ciecierzycy i pomidorów.
Spróbujcie koniecznie :)


Składniki:

500g ciecierzycy
puszka pomidorów krojonych
2 łyźki koncentratu pomidorowego
5 ziemniaków
2 duże cebule
3-4 ząbki czosnku
3-4 łyżki śmietany 12%
sól, pieprz
po pół łyżki papryki słodkiej i ostrej
2 łyżeczki curry
3 ziarnka ziela angielskiego


  


 Przygotowanie:

Ciecierzycę wkładamy do dużego garnka i zalewamy zimną wodą.
Pozostawiamy na noc pod przykryciem.
Następnego dnia wymieniamy wodę i gotujemy ciecierzycę wraz z zielem angielskim do miękkości na niewielkim ogniu, dodając w międzyczasie pokrojone w kosteczkę i podsmażone cebulę oraz czosnek.
Pomidory przekładamy wraz z zalewą do miseczki i dodajemy 2-3 łyżki ciecierzycy (blendujemy i wlewamy do garnka).
Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę. Dodajemy je do garnka i gotujemy wszystko na niedużym ogniu wraz z koncentratem pomidorowym (ok 20 minut).
Dodajemy papryki, oraz sól i pieprz do smaku.
Śmietanę mieszamy z 2- 3 łyżkami wywaru i wlewamy do zupy.
Dokładnie mieszamy i podajemy na gorąco.

Pyszna :)






sobota, 28 marca 2015

Tarta szpinakowa z kurczakiem i fetą na cieście francuskim


Nie potrafię wyjaśnić dlaczego ta tarta kojarzy mi się z wiosną. Może dlatego, że jej kolory sprawiają, że robi się też kolorowo na sercu, zwłaszcza, że za oknami powoli robi się zielono i słonecznie :)
W każdym razie posmakuje każdemu, kto lubi słonawy smak fety, połączony ze szpinakiem, kurczakiem i kukurydzą.


Składniki:

duży płat ciasta francuskiego (375g)
duża pierś z kurczaka
450g szpinaku
pół puszki kukurydzy
100g sera feta
3 ząbki czosnku
6  pomidorków koktajlowych
sól, pieprz



Przygotowanie:

Kurczaka myjemy i kroimy w kostkę. Opruszamy solą i pieprzem i smażymy z obu stron na złoty kolor na rozgrzanym oleju rzepakowym. 
Zdejmujemy z patelni do miseczki.
Czosnek obieramy i drobno siekamy. Wrzucamy na tę samą patelnię, na której był smażony kurczak i smażymy ok 30 sekund, po czym dokładamy do niego szpinak (może być mrożony) i smażymy na małym ogniu. Na koniec  do szpinaku dodajemy ser feta oraz odsączoną kukurydzę oraz 1/2 część kurczaka i wszystko dokładnie mieszamy, doprawiając pieprzem.

Na blachę wykładamy papier, na który układamy ciasto francuskie.
Na ciasto wykładamy cały szpinak i delikatnie równomiernie go rozprowadzamy. Pozostałą część kurczaka, oraz przekrojone na pół pomidorki wykładamy na górę masy szpinakowej.
Zawijamy rogi ciasta i wstawiamy na ok 20-25 minut do rozgrzanego piekarnika do 180 stopni (należy obserwować, czy ciasto francuskie się nie zarumieniło.


Pycha :)



środa, 25 marca 2015

Paprykowe ślimaki zrolowane z wędzoną szynką



Zdecydowanie bardzo szybki i smaczny przepis na przekąskę.
Dla mnie ogromnym plusem ślimaczków jest ich podzielność i delikatny smak z nutka aromatu i smaku ostrej papryki.
Spróbujcie sami, a z pewnością będziecie je robić częściej :)




Składniki:

duży płat ciasta francuskiego (u mnie 375g)
papryka czerwona
ząbek czosnku
kawałek papryczki chilli
sól, pieprz
ok 150g szynki delikatnie wędzonej



Przygotowanie:


Paprykę myjemy i blendujemy razem z kawałeczkiem papryczki chilli i obranym ząbkiem czosnku. Wkładamy warzywa do rondelka doprawiamy do smaku i zagotowujemy (możemy takiego sosu zrobić trochę więcej i zapasteryzować w słoiczku).
Płat ciasta francuskiego wykładamy na płaskiej powierzchni. Smarujemy go po całości sosem paprykowym (cienką warstwą, omijając brzegi).
Na wysmarowane ciasto układamy przez cała jego długość i szerokość plasterki bardzo cienko pokrojonej szynki (im bardziej cienkie tym lepiej).
Ciasto rolujemy i delikatnie składamy równolegle do dłuższego boku.
Bierzemy nóż i kroimy ok 2 cm krążki, które układamy na papierze  do pieczenia wyłożonym na blasze.
Wstawiamy do rozgrzanego do 160 stopni piekarnika na ok 20 minut, aż sprawdzać, czy ciasto się zarumieni.

Wykładamy i jemy i na ciepło i na zimno :)

Pychota :)


 



poniedziałek, 23 marca 2015

Szarlotka z mascarpone na herbatnikach bez pieczenia



Przyznaję bez bicia, że nie jest to mój autorski przepis. 
Jakiś czas temu  przypadkiem wpadłam na niego w Poezji Smaków.
Zaintrygował mnie. Bardzo.
Postanowiłam go wypróbować, na wstępie zakładając, że trochę go zmodyfikuję (tak bardziej pod mój smak).
W trakcie robienia stwierdziłam jednak, że zdecydowanie ilość jabłek podana w przepisie jest przynajmniej o 1/2 zbyt skromna, ponieważ chciałam, aby moje herbatniki były lekko mokre i miękkie, ale żeby się jednocześnie nie rozpadały.
Udało się!
Ciacho pyszne, szybkie i wszystkim smakuje.
Wypróbujcie koniecznie :)



Składniki:

1,5 kg jabłek po obraniu (w oryginale 1,2 kg bez obierania)
500g serka mascarpone
3 duże paczki herbatników maślanych (na 4 warstwy. Początkowo myślałam, że wystarczą dwie, ale musiałam ostatecznie biec do sklepu dokupić)
2 gorzkie czekolady (200g)
1/3 szklanki mleka (w oryginale 1/4)
16 g cukru waniliowego ( w oryginale 0/5 szklanki zwykłego)
skórka otarta z połowy pomarańczy




 Przygotowanie:

Jabłka obrać i zetrzeć na grubych oczkach tarki. Ten sam manewr zastosować do umytej skórki pomarańczy (zostawić łyżeczkę skórki, a resztę dodać do jabłek).
Jabłka połączyć mikserem z serkiem mascarpone. Dosypać cukier waniliowy i ponownie wymieszać.

W dużej blasze wyłożyć papier lub folię aluminiową, na której ułożyć warstwę herbatników. Na ciastka wyłożyć 1/3 masy z sera i jabłek i ponowić sytuacje dwukrotnie, układając tak by herbatniki leżały równo pod sobą. Trzecia część masy przykryć czwarta warstwą herbatników.

Do niedużego rondelka wrzucić połamana czekoladę oraz wlać mleka. Rozpuścić na niewielkim ogniu nie doprowadzając do zagotowania. Na koniec dodać łyżkę starte skórki pomarańczowej. lekko przestudzić i wylać na ostatnia warstwę herbatników, delikatnie rozsmarowując.

Włożyć do lodówki na kilka godzin lub na noc.

Pyszna :)


 


sobota, 21 marca 2015

Wiosenna zupa z jarmużem i kurczakiem


O jarmużu można dużo pisać, że jest bardzo zdrowy, smaczny, ma dużo witamin...
Ale ja dziś nie o tym.
Mieszkam w Warszawie, a po drugiej stronie ulicy mojego bloku rosnie ogromne pole jarmużu ;)
Takie rzeczy tylko tutaj ;)
A i traktor też często się pojawia ;)



Składniki:
200g jarmużu
100g ryżu
pierś z kurczaka
duża czerwona cebula
2 marchewki
kawałek selera
2 liście laurowe
3 ziarna ziela angielskiego
sól, pieprz, bazylia
2 łyżki śmietany
ząbek czosnku
 
 

 Przygotowanie:

Obieram i siekam drobno ząbek czosnku. Wykładam go na rozgrzaną patelnię z odrobina oleju rzepakowego. Smażę około pół minuty, po czym dorzucam na patelnię pokrojoną drobno w kostkę pierś z kurczaka. Obieram cebule i kroje w piórka delikatnie solę. Dodaję do podsmażonego z obu stron kurczaka i smażę ok 3 minut.
Do garnka z gotująca się wodą (ok 4 szklanek wrzucam sypki ryż i gotuję na małym ogniu ok 10 minut razem z pokrojona w plastry marchewką i pietruszką.
Po tym czasie do ryżu, dodaję kurczaka z cebulą, liść laurowy oraz  ziele angielskie. Gotuję ok ok 10 minut.
W ostatniej fazie gotowania do zupy dodaję umyty i oczyszczony z głównych grubych żyłek jarmuż. Wsypuję do smaku sól, pieprz oraz bazylię.
Śmietanę rozrabiam w kubeczku razem z łyżką wywaru. Dolewam do zupy, mieszając.
 Po 5 minutach zupa jest gotowa.

Pyszna :)


piątek, 20 marca 2015

Spritz Aperol


Włoski drink na bazie aperolu o przyjemnym delikatnym smaku pomarańczy i odrobiny grapefruita.
Koniecznie podawany z lodem.
Polecam zwłaszcza, że piękna wiosna zagląda od dziś do naszych okien :)


Składniki:

2 części Aperolu
3 części wina białego Prosecco
1 część wody gazowanej
plasterek pomarańczy
kostki lodu



Przygotowanie:

W podanych proporcjach napełnić kieliszek lub szklankę alkoholem oraz wodą gazowaną, zalewając kostki lodu (ilość wg upodobania).
Udekorować plasterkiem pomarańczu ( u mnie przecięty na pół).
Rozkoszować się pełnią smaku Północnych Włoch :)




czwartek, 19 marca 2015

Sałatka do obiadu z rzeżuchą





 Kolejna odsłona sałatki w 3 minuty do obiadu, albo po prostu do pochrupania.
Idzie wiosna, więc śmietanę trzeba zamienić na jogurt naturalny, żeby jakoś w bikini się zmieścić latem... Albo mieć pretekst do kupienia nowej sukienki ;)



 Składniki:

1-2 pomidory
garść rukoli
garść sałaty lodowej
garść roszponki
garść kiełków rzeżuchy
czerwona cebula
2-3 łyżki jogurtu naturalnego
sól, pieprz
bazylia

 
  


Przygotowanie:

Sałatę myjemy i osuszamy. Wkładamy do miski i dodajemy świeżą rzeżuchę. Pomidor kroimy w ósemki i dodajemy do sałat.
Obieramy cebulę i kroimy w piórka. Delikatnie ją solimy i wrzucamy do sałatki. 
Mieszamy z jogurtem naturalnym i doprawiamy solą, pieprzem oraz bazylią według upodobań smakowych.



środa, 18 marca 2015

Jaglane placuszki z bananami



Jak wszyscy dobrze wiemy warto jeść kasze, ponieważ są bardzo zdrowe.
Z kaszy można wyczarować wiele potraw, ale nie wszystkie mogą zasmakować naszym dzieciom.
Sama pamietam, jak w dzieciństwie kręciłam nosem na gulasz z kaszą gryczaną (teraz bym chętnie go jadła i jadła).
Propozycja delikatnych, miękkich i podanych na słodko placuszków zapewne przekona nie tylko dorosłego, ale i przede wszystkim dziecko do spróbowania i rozkochania w sobie tych placuszków.
Polecam :)

 


Składniki:

100g kaszy jaglanej
2 banany
jajko
16g cukru waniliowego
łyżka mąki ziemniaczanej
2-3 łyżki mąki pszennej
2-3 łyżki jogurtu naturalnego (można zastąpić smietaną, ale ja wole delikatniejszy smak jogurtu)




Przygotowanie:

Kaszę jaglaną gotujemy w wodzie ze szczyptą soli. 
Po wyjęciu z garnuszka studzimy, wkładając do miski.
Banany kroimy w plastry i dodajemy do przestudzonej kaszy.
Podobnie robimy z mąkami, jajkiem, cukrem oraz jogurtem.
Delikatnie mieszamy drewnianą łyżką.
Ciasto powinno być dość gęste. Jeżeli będzie zbyt luźne to należy dodać jeszcze odrobinę mąki pszennej (w wypadku kiedy będzie zbyt zbite jogurtu ).
Łyżką wykładamy na dobrze rozgrzana patelnię z olejem rzepakowym ( istotna jest wysoka temperatura, aby placuszki nie przywierały do dna).
Smazymy z obu stron na złoty kolor.

Podajemy z ulubionymi dodatkami, lub smakujemy prosto z talerza.

Pycha :)


poniedziałek, 16 marca 2015

Deser biszkoptowo-truskawkowy pod mascarponową "chmurką"


Kiedy nie wiesz co zrobić z serka mascarpone ( pomysłów jest tyle, że ciężko znaleźć taki moment ;) ) i masz przy tym ochotę na "coś słodkiego" i masz w lodówce serek, śmietanę oraz biszkopty w szafce oraz ulubione owoce to problem jest jak najbardziej rozwiązany :)
Spróbujcie :)


Składniki:

serek mascarpone (250g)
300ml śmietany 30%
16g cukru waniliowego
kilka biszkoptów (w zależności od tego ile chcemy ich włożyć do miseczki)
owoce (u mnie truskawki)
cynamon do posypania




Przygotowanie:

Śmietanę wlewamy do wysokiego naczynia i miksujemy do ubicia (może to potrwać kilka minut, ale nie należy się zrażać). Kiedy śmietana będzie sztywna dodajemy po łyżeczce serka nadal miksując. Na koniec wsypujemy cukier waniliowy i jeszcze chwile miksujemy.

Na dno miseczek (mi wyszło 6 porcji) wykładamy  biszkopty, na które wykładamy ok 2 łyżek przygotowanej masy. Delikatnie wyrównujemy łyżką. Na serku układamy warstwę pokrojonych ulubionych owoców i przykrywamy ją śmietanową pierzynką :)
Delikatnie posypujemy cynamonem i wstawiamy na ok godzinę do lodówki. 

Pychota :)


sobota, 14 marca 2015

Pomidorowy krem z makaronem


Dzisiaj prosto, smacznie i na temat.
Zupa, którą zrobimy w 20 minut, a jej walory smakowe zdecydowanie nie odstają od wszystkich zup, które lubimy.


Składniki:

2 puszki pomidorów krojonych z puszki
3 całe pomidory
2 szklanki bulionu
duża cebula
ząbek czosnku
liść laurowy
2 ziarenka ziela angielskiego
pieprz, sól, papryka ostra+słodka
cukier
łyżeczka koncentratu pomidorowego

makaron wg upodobania
jogurt naturalny
kiełki lub np pietruszka



Przygotowanie:

Pomidory z puszki wlewamy do garnuszka i dolewamy ok 2 szklanek bulionu. Gotujemy na małym ogniu z zielem angielskim i liściem laurowym.
W osobnym garnuszku gotujemy w lekko osolonej wodzie makaron.
Całe pomidory zalewamy wrzątkiem i pozostawiamy na ok 30 sekund. Wylewamy wodę i zalewamy pomidory zimną wodą. Obieramy skórkę i kroimy w ćwiartki. Wrzucamy do garnka z pomidorami. Gotujemy ok 5 minut pod przykryciem.
W międzyczasie obieramy i kroimy w kostkę drobną cebulę oraz czosnek. Podsmażamy na patelni i dodajemy do pomidorów. Całość mieszamy, dodajemy koncentrat pomidorowy, sól, pieprz oraz papryki do smaku oraz odrobinę cukry, gdyby zupa była zbyt kwaśna.
Odstawiamy z kuchenki, wyławiamy ziele angielskie oraz liść laurowy i blendujemy.

Na talerz wykładamy makaron, zalewamy kremem z pomidorów, wlewamy łyżeczkę jogurtu naturalnego i posypujemy kiełkami lub pietruszką.

Smacznego :)


piątek, 13 marca 2015

Paprykowe placki z kaszy jaglanej



Nie dość, że smaczna to jeszcze bardzo zdrowa. Można ją jeść jako dodatek do obiadu, w sałatkach, czy np jako główny składnik placuszków, które znikną tak szybko, że nie zorientujemy się, że jeszcze byśmy ich posmakowali.
Z racji tego, że nie mogłam zdecydować się na to, czy wolę kaszę jaglaną w wersji na słono, czy na słodko zrobiłam je i tak i tak.
Dzisiaj prezentuję Wam tę wytrawną postać.

 


Składniki:

100g kaszy jaglanej (przed ugotowaniem)
3 łyżki mąki pszennej 
1 łyżka mąki ziemniaczanej
jajko
duża papryka czerwona
duża cebula
pieprz
pół łyżeczki kurkumy
pół łyżeczki papryki ostrej

jogurt naturalny
pomidorki koktajlowe
kiełki (u mnie rzeżucha)


 


Przygotowanie:

Kaszę jaglaną ugotować i pozostawić do przestygnięcia.
Do miski wbić jajko. Roztrzepać je łyżką.
Paprykę zblendować ze skórką (powinna wyjść dosyć płynna) i dodać do jajka.
Przestudzoną kaszę dołożyć do papryki i jajka. Wymieszać.
Dosypać przesianą mąkę oraz przyprawy i dokładnie połączyć.
Cebulę obrać i pokroić w kosteczkę. Delikatnie posolić i dołożyć do masy na placki.
Jeżeli ciasto wyda się zbyt zwarte możemy dodać 1-2 łyżeczki jogurtu naturalnego.

Na patelni mocno rozgrzać olej rzepakowy (ważne jest żeby temperatura była wysoka, ponieważ placki nie będą przywierały do spodu i łatwiej je będzie przewracać) i nakładać porcje tak jak na placki ziemniaczane. Smażyć do lekkiego zarumienienia z obu stron.

Podawać np z jogurtem naturalnym i pomidorkami koktajlowymi, posypane kiełkami.


Uwaga!

 Uzależniają :)




czwartek, 12 marca 2015

Ananas w cieście


Kiedyś przez przypadek trafiłam na zdjęcie chilli&sugar. Był to ananas w cieście naleśnikowym, ale co dla mnie było bajecznym pomysłem i stwierdziłam, że ten smak musi być obłędny?
Prażone wiórki kokosowe!
Jako, że ciasto do ananasa mam własne wypróbowane to bardzo chciałam wypróbować dodatek w postaci wiórek :)
Spróbujcie :)


Składniki:

puszka ananasa w zalewie (u mnie 12 sztuk)
pół szklanki soku z zalewy ananasowej
3/4 szklanki mąki
łyżka jogurtu naturalnego
cukier waniliowy (16g)
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
jajko
2-3 łyżki wiórków kokosowych

Dodatkowo jeżeli lubicie kropla zapachu migdałowego (pięknie pachnie w połączeniu z wiórkami kokosowymi).



 Przygotowanie:

Miksujemy jajko razem z cukrem i po kolei  dodajemy składniki (mąkę przesiewamy, aby ciasto było delikatniejsze). Mieszamy.
Ananas wyjmujemy z puszki i zanurzamy w przygotowanej masie.
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju rzepakowego i wykładamy na nią ananas w cieście. Smażymy do zarumienienia z obu stron.
Po zakończeniu smażenia na tę samą patelnię wrzucamy wiórki kokosowe i chwilę podprażamy. Posypujemy nimi ananasa.

Pychota :)


środa, 11 marca 2015

Zapiekane mięso mielone pod delikatną pierzynką z ziemniaków


Bardzo lubię tę zapiekankę, ponieważ masa ziemniaczana nie przytłacza, a wprost przeciwnie. Delikatnie otula mięso mielone, którego smak dominuje.
Propozycja dla tych, którzy nie wiedzą co zrobić z wczorajszymi ugotowanymi ziemniakami, lub tak jak ja wolą ją zrobić z jeszcze ciepłych, świeżo ugotowanych, tak aby masło, które dodajemy ładnie się nam skomponowało.
Bardzo polecam :)


Składniki:

ok 1 kg ziemniaków
0,5kg mięsa mielonego wieprzowo-wołowego
2 duże cebule
3 łyżki koncentratu pomidorowego
po łyżce ziół prowansalskich i majeranku
sól, pieprz, ostra papryka, szczypta gałki muszkatałowej
łyżeczka masła
łyżeczka śmietany
olej rzepakowy do smażenia



Przygotowanie:

Ziemniaki obieramy i gotujemy w lekko osolonej wodzie (jeżeli mamy gotowane np wczoraj to po prostu wykładamy je z lodówki i ugniatamy widelcem).
Ubijamy widelcem na gładką masę. Dodajemy po łyżeczce masła i śmietany najlepiej do ciepłych jeszcze ziemniaków, aby ładnie się nam rozprowadziły. Kiedy mamy jednolitą gładką masę wsypujemy do ziemniaków trochę świeżo zmielonego pieprzu oraz szczyptę gałki muszkatałowej i ponownie mieszamy.

Mięso wykładamy na rozgrzana patelnie i smażymy do lekkiego zarumienienia. Dodajemy do niego pokrojona w kostkę i osolona cebulę. Smażymy ok 5 minut po czym dokładamy koncentrat pomidorowy. Mieszamy i smażymy jeszcze ok 5 minut. Doprawiamy mięso majerankiem, papryka ostrą, pieprzem oraz ziołami prowansalskimi. Jeżeli zachodzi taka potrzeba to delikatnie solimy.

Naczynie żaroodporne smarujemy masłem, na które wykładamy ciepłe mięso. Delikatnie je wyrównujemy i nakładamy na nie ziemniaki. Rozsmarowujemy masę ziemniaczaną i wkładamy do rozgrzanego do 170 stopni piekarnika na 20-25 minut.

Pychota :)

wtorek, 10 marca 2015

Wyciskany sok ze świeżych owoców


Owoce to zdrowie.
Owszem nie można ich nadużywać, bo mają w sobie dużo cukru, ale dzienna porcja "zdrowia" jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
Jestem wielką fanką łączenia różnych smaków owoców i warzyw, zwłaszcza w sokach świeżo wyciśniętych.
Jeżeli jesteście w posiadaniu wyciskarki do soku lub sokowirówki to jest to niewielki kłopot, a ogromna przyjemność dla kubków smakowych :)
Polecam :)


Składniki (na ok 600ml soku):

2 pomarańcze
2 średnie jabłka
2 marchewki



 Przygotowanie:

Przygotowanie takiego soku jest niezwykle proste, ponieważ należy jedynie obrać owoce i ewentualnie oskrobać marchewkę i ja umyć. 
Trzeba pamiętać, że po umieszczeniu owocu lub warzywa w wyciskarce lub sokowirówce należy powoli i delikatnie naciskać, aby uzyskać jak najwięcej wyciśniętego soku.
Najlepiej smakuje świeżo podany, a urządzenie należy jedynie umyć.


Pychota :)

 


poniedziałek, 9 marca 2015

Fasolka po bretońsku



Chodziła za mną od kilku dni.
Nie jadłam jej...hmmm...z półtora roku?! Szok. Musiałam zrobić, zwłaszcza, że za oknem taka piękna wiosenna pogoda :) Wszystkim radzę- fasolka do garnka i pełno energii do wiosennego działania :)


Składniki:

0,5kg białej fasoli (piękny jaś)
puszka pomidorów krojonych
2 łyżki koncentratu pomidorowego
2 duże cebule
0,3kg kiełbasy
0,2 chudego boczku
2 łyżki majeranku
sól, pieprz
2 ząbki czosnku
łyżka masła
łyżka mąki pszennej
liść laurowy+ ziele angielskie

 

Przygotowanie:

Fasolę wsypujemy do garnka, zalewamy ciepłą wodą, przykrywamy na ok 8 godzin (najlepiej na noc).
Kiedy fasola się namoczy  wylewamy wodę i zalewamy fasolę ponownie wodą (tak aby ją zakryła). Gotujemy ok 45-60 minut do miękkości razem z liściem laurowym i 3-4 ziarnami ziela angielskiego. W międzyczasie kroimy kiełbasę i boczek w kostkę. Cebulę obieramy i kroimy w kostkę (ja pokroiłam w piórka bo tak lubię).

Rozgrzewamy patelnię z olejem rzepakowym i wykładamy na nią mięso. Smażymy, aż się delikatnie zarumienią. W tym momencie dokładamy do mięsa również cebulę i smażymy jeszcze kilka minut na małym ogniu.
Zawartość patelni przekładamy do garnka z fasolą. Dodajemy puszkę pomidorów wraz z sosem własnym i koncentrat pomidorowy. Mieszamy i gotujemy jeszcze ok 15 minut.
Doprawiamy solą, pieprzem, majerankiem oraz przeciśniętym przez praskę czosnkiem.

Na koniec na patelnię wykładamy masło i kiedy się roztopi wsypujemy delikatnie mąkę cały czas mieszając, aby nie powstały grudki. Dolewamy kilka łyżek sosu z fasolki do masła i mieszamy. Przelewamy zawartość patelni do garnka i mieszamy, aby wywar zgęstniał.

Smacznego :)