Barszcz ukraiński zawsze robił mój Tato kiedy byłam mała. Nie jadłam go od kilku lat, od kiedy Taty już z nami nie ma. Pozostał sentyment do tej zupy i ten obłędny smak, który nie pozwala zapomnieć o cudownych i pysznych latach dzieciństwa :)
Składniki:
1 duża cebula
2 marchewki
1 pietruszka
1 łodyżka selera naciowego
1/4 selera
3 ziemniaki
2 duże buraki
1 puszka fasoli (czerwonej lub białej)
2 łyżki odciśniętej kiszonej kapusty
0,5 kg wędzonych żeberek (lub dla wegetarian łyżka papryki wędzonej) + 1 udko
5 ziaren ziela angielskiego
łyżka posiekanego koperku
1/2 łyżeczka majeranku
sól i pieprz
3 liście laurowe
łyżka masła
ząbek czosnku
ok 2 litrów bulionu warzywnego
Przygotowanie:
W garnku rozpuszczamy masło. Pokrojoną drobno cebulkę i czosnek podsmażamy, dodając pokrojoną w kostkę marchewki, buraczki, selera i pietruszkę. Całość zalewamy bulionem i dodajemy mięso (lub paprykę wędzoną). Gotujemy całość około 20 minut z liściem laurowym i zielem angielskim
. W tym czasie obieramy ziemniaki i kroimy je w drobną kostkę po czym dorzucamy do garnka.
Całość gotujemy do miękkości warzyw, na końcu dodając odsączoną fasolę oraz kapustę. Przyprawiamy zupę do smaku.
Podajemy na gorąco z chlebem. Pyszna jest również podana z kwaśną śmietaną.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz