Na blogu od dawna nie pojawiły się placki. Z racji weekendu pozwolić sobie mogłam na zrobienie placków ze specjalnym dodatkiem borówkowego sosu. Własnie takie niedzielne leniwe śniadania lubię najbardziej. A Wy? ;)
Spróbujcie koniecznie :)
Składniki:
2 jajka
2 łyżki cukru
250 g kaszy manny
2- 3 łyżki jogurtu naturalnego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Sos:
300 g borówek amerykańskich
2 łyżki wody
2 łyżeczki cukru
3 łyżki serka mascarpone
Przygotowanie:
Przygotowanie pysznego śniadania zaczynamy od masy na placki. W miseczce ubijamy jajka z cukrem. Dodajemy kaszę, proszek oraz jogurt naturalny. Masa powinna być mocno gęsta. Na rozgrzaną patelnię wykładamy łyżką porcje placków (formujemy płaskość za pomocą łyżki). Uwaga! Przy wyłożeniu każdego placka łyżkę należy zamoczyć w wodzie, aby ciasto do niej nie przywierało.
Placki smażymy z obu stron do zarumienienia (z dodatkiem niewielkiej ilości oleju).
W czasie smażenia placków wkładamy do rondelka umyte borówki, które zasypujemy cukrem oraz wodą. Dusimy co jakiś czas mieszając, aż do puszczenia soków (możemy je delikatnie rozgnieść). Do przygotowania sosu, możemy użyć surowych jak i mrożonych owoców. Kiedy owoce będą już gotowe, dodajemy serek mascarpone i dokładnie mieszamy.
Placki wykładamy na talerzyk i polewamy gorącym sosem borówkowych.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz