Przez ostatnich kilka miesięcy z utęsknieniem czekałam na okres kiedy pojawią się pyszne sezonowe owoce i warzywa. Bezkresną miłością darzę oczywiście truskawki, które powoli pojawiają się w coraz większej ilości miejsc. Oprócz pysznych serników na zimno, bitej śmietany i świeżych kompotów bardzo lubię proste i niewymagające zbyt wiele wysiłku ciasta.
Składniki ( forma 24x 28 cm):
165 g cukru pudru
2 jajka
400 g jogurtu greckiego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
450 g mąki tortowej
140 ml oleju rzepakowego
skórka + sok z 1 dużej cytryny
ok 500 g truskawek
Przygotowanie:
Przygotować dwie miseczki. Do jednej z nich przesiać proszek do pieczenia, mąkę oraz zetrzeć na drobnych oczkach skórkę cytrynową. Wymieszać.
W drugiej miseczce wymieszać jajka, sok z cytryny, jogurt, olej oraz cukier. Kiedy mokre składniki będą jedną płynną masą, dodać do nich sypkie produkty.
Całość wymieszać drewnianą łyżką i przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
Truskawki myjemy i kroimy wzdłuż na pół. Układamy ściętym bokiem do góry.
Wstawić do rozgrzanego do 165 stopni piekarnika (pieczemy z termoobiegiem) na około 55-60 minut lub do suchego patyczka.Studzimy przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.
Smacznego :)
165 g cukru pudru
2 jajka
400 g jogurtu greckiego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
450 g mąki tortowej
140 ml oleju rzepakowego
skórka + sok z 1 dużej cytryny
ok 500 g truskawek
Przygotowanie:
Przygotować dwie miseczki. Do jednej z nich przesiać proszek do pieczenia, mąkę oraz zetrzeć na drobnych oczkach skórkę cytrynową. Wymieszać.
W drugiej miseczce wymieszać jajka, sok z cytryny, jogurt, olej oraz cukier. Kiedy mokre składniki będą jedną płynną masą, dodać do nich sypkie produkty.
Całość wymieszać drewnianą łyżką i przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
Truskawki myjemy i kroimy wzdłuż na pół. Układamy ściętym bokiem do góry.
Wstawić do rozgrzanego do 165 stopni piekarnika (pieczemy z termoobiegiem) na około 55-60 minut lub do suchego patyczka.Studzimy przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz