wtorek, 11 kwietnia 2017

Drożdżówki do odrywania z prażonymi jabłkami





Świeże, pachnące, jeszcze ciepłe drożdżówki z mlekiem na kolację to jedna z myśli, która kojarzy mi się z domowa atmosferą :) Drożdżówki odrywane nadziane jabłkami i cynamonem dodatkowo sprawiają, że cały dom pachnie pięknie wypiekami.
Uwielbiam te drożdżówki za to, że są łatwo podzielne, proste w wykonaniu a ich nadzienie można zmieniać według uznania :)\
Spróbujcie :)






Składniki:

 50g świeżych drożdży
250 ml ciepłego mleka (szklanka)
0,5 kg mąki pszennej (u mnie typ 450) 
jajko w temperaturze pokojowej
szczypta soli
55 g rozpuszczonego masła
5 dużych łyżek cukru 

mleko+ jajko do posmarowania ciasta

ok 5 jabłek
16g cukru waniliowego
cynamon (według uznania)







Przygotowanie:

Drożdże drobię w kubeczku zasypuje łyżeczka cukru oraz zalewam 2 łyżkami ciepłego mleka. Dodaje łyżkę mąki i mieszam, aż pozbędę się grudek. Odstawiam do suchego i ciepłego miejsca. Przykrywam ściereczka i czekam do wyrośnięcia ok 10-15 minut.

W tym czasie roztapiam masło i je studzę.
Do miski przesiewam mąkę, sól oraz cukier. Łączymy składniki z drożdżami. Dodajemy jajko oraz mleko. Wyrabiamy ciasto do połączenia i na koniec dodajemy roztopione masło.
Wyrabiamy około 15 minut ręcznie lub mikserem, aby dobrze napowietrzyć ciasto. Kiedy będzie odchodziło ładnie od reki pozostawiamy je w ciepłym i suchym miejscu do podwojenia objętości po ściereczką.

W tym czasie obieramy jabłka i kroimy je w drobne plasterki. Wkładamy do garnuszka i razem z cukrem waniliowym i cynamonem dusimy kilka minut.

Kiedy ciasto wyrośnie odrywamy niewielkie kulki i rozpłaszczamy je na dłoni. Zapełniamy każdą łyżeczką nadzienia i zlepiamy, układając w naczyniu lub formie zlepieniem do dołu (ja użyłam formy o średnicy 32 cm - wyszło 14 bułeczek). Pozostawiamy do lekkiego podrośnięcia na 15 minut pod przykryciem. Górę smarujemy roztrzepanym jajkiem z mlekiem i wstawiamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika (grzanie góra-dół) na 35 minut.

Polewamy lukrem lub posypujemy cukrem pudrem.

Smacznego :)











3 komentarze:

  1. Cudowne!
    U nas byłyby idealne na podwieczorek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie puchate bułeczki,uwielbiam takie ze szklanką zimnego mleka

    OdpowiedzUsuń
  3. Drożdżówa fantastyczna! :) Kolacja czy podwieczorek? - u mnie śniadanie! :)

    OdpowiedzUsuń