Jak dobrze pamiętacie podjęłam wyzwanie Ramy - Smaż jak szef kuchni "100 pomysłów na...". W tajemniczym pudełku obok Ramy Smaż jak szef kuchni, znalazłam kilka tajemniczych składników. Moim zadaniem i jednocześnie dobrą zabawą, było stworzenie dania od podstaw z wykorzystaniem produktów, które otrzymałam : ciecierzycy, czosnku niedźwiedziego oraz pomidorów bez skórki w puszce. Chciałam, aby danie przygotowane przeze mnie było lubiane i przez tych dorosłych i przez tych mniejszych, a pulpeciki wszyscy lubią :)
Składniki (porcja na 4 osoby):
500g ciecierzycy
łyżeczka czosnku niedźwiedziego
2 marchewki
100g kaszy jaglanej
40g parmezanu
2 cebule (czerwona i biała)
2 ząbki czosnku
5 liści bazylii
3 łyżki mąki pszennej
1 jajko
sok z limonki
soda oczyszczona (około 1/3 łyżeczki)
sól/pieprz do smaku
Sos:
puszka pomidorów bez skórki
2 duże białe cebule
2 ząbki czosnku
łyżeczka czosnku niedźwiedziego
300 ml passaty pomidorowej
łyżeczka śmietany 12 %
szczypta cukru
sól, pieprz do smaku
po 1/2 łyżeczki suszonej bazylii, ziół prowansalskich i ostrej papryki
mozzarella
Przygotowanie:
Przygotowanie ciecierzycy jest dość pracochłonne, więc pamiętajmy aby pozostawić ją dokładnie opłukaną w zimnej wodzie na noc.
Ciecierzycę po potrojeniu objętości przez noc gotujemy w nieosolonej wodzie z dodatkiem odrobiny sody oczyszczonej (aby szybciej zmiękła) przez około 30 minut.
Kasze jaglaną gotujemy razem z obrana marchewką, również bez soli.
Kaszę i warzywa odsączamy i delikatnie studzimy.
Czosnek, cebule oraz bazylię siekamy.
Wszystkie składniki (oprócz 1/2 szklanki ciecierzycy) wkładamy do wysokiej miski i blendujemy. Nie musi powstać bardzo gładka masa. Doprawiamy do smaku przyprawami, czosnkiem niedźwiedzim, jajkiem, sokiem z limonki, parmezanem oraz mąką oraz pozostałą nierozdrobnioną ciecierzycą. Formujemy nieduże kulki, wielkości małych mandarynek.
Na rozgrzana patelnię wlewamy Ramę Smaż jak szef kuchni. Kiedy znikną bąbelki, to znak, że osiągnięta została idealna temperatura do smażenia -wykładamy na nią pulpeciki. Smażymy z każdej strony, delikatnie obracając.
W międzyczasie, siekamy pozostałą cebulkę oraz czosnek. Szklimy je na patelni i razem z pomidorami i passatą umieszczamy w garnuszku. Gotujemy około 10 minut. Doprawiamy przyprawami oraz łyżeczką śmietany. Miksujemy.
Częścią sosu przykrywamy dno naczynia żaroodpornego, na które wykładamy pulpety. zalewamy je pozostałym sosem i wstawiamy na 10 minut do rozgrzanego do 170 stopni piekarnika.
Po 10 minutach wykładamy na zapieczone pulpety pokrojony w plastry ser mozzarella i pieczemy jeszcze 3-5 minut.
Smacznego :)
ale pychota:)
OdpowiedzUsuńIdealne danie na obiad!:)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/
super :) do tego micha surówki i jest idealny obiad :)
OdpowiedzUsuńNo kochana moim zdaniem zaliczyłaś na 6+ wyzwanie! świetne pulpety :)
OdpowiedzUsuńA czy moglaby to byc ciecierzyca z puszki, bo tej zwyklej niestety nie mam? :-)
OdpowiedzUsuńJasne :) Wtedy nie trzeba ciecierzycy gotować z sodą :)
UsuńŚwietnie wyszło, może do tego sałatkę grecką ?
OdpowiedzUsuń